Kredyt we frankach miał okazać się zbawieniem dla klientów. Na początku rzeczywiście tak było. Wszystkie osoby, które zdążyły spłacić kredyt we frankach, zanim cena waluty szwajcarskiej wzrosła, mogą mówić o niezwykłym szczęściu. Tylko takich osób jest bardzo mało. Coraz częściej mamy do czynienia ze sprawami sądowymi odnoszącymi się do unieważnienia umowy odnoszącej się do kredytu we frankach.
Spis Treści
Postępowanie sądowe dla frankowiczów
Patrząc na oferty różnych kancelarii, ze zdumieniem można stwierdzić, że coraz częściej mamy do czynienia ze specjalizacją dla frankowiczów. Nie ma się czemu dziwić. Jest naprawdę wiele takich osób, które zostały oszukane przez banki podczas podpisywania umowy, m.in. przez zastosowanie klauzul niedozwolonych.
Kancelarie zaczęły się nie wyrabiać, dlatego automatycznie wzrosła potrzeba na poszerzenie swoich możliwości, jeżeli chodzi o specjalizację świadczenia usług prawniczych. Dobra kancelaria adwokacka pomoże wnieść pozew w sprawie unieważnienia umowy kredytu frankowego. Zaleca się wnoszenie pozwu indywidualnego, ponieważ rozpatrywanie takiej sprawy trwa zdecydowanie krócej od pozwu zbiorowego.
Korzystny wyrok sądu
Sąd orzekł nieważność umowy w sprawie kredytu we frankach i co dalej? Tak, spełniło się marzenie klienta, który cieszy się z pozytywnie uzyskanego wyroku. Co to tak naprawdę oznacza? Uwaga! Nie można myśleć, że w związku z tym nie trzeba będzie płacić dalej swojego zobowiązania finansowego, jeżeli to jeszcze nie wygasło. Całe zobowiązanie będzie trzeba spłacić, ale bez nadwyżek, które zostały naliczone przez bank.
Do tego każda osoba, która uzyskała nieważność umowy w sprawie kredytu we frankach, może spodziewać się, że otrzyma nadwyżkę tego, co udało się wpłacić. Tak można to przedstawić w skrócie, chociaż trzeba być świadomym tego, że jest to nieco bardziej skomplikowana sprawa.
Otóż kredytobiorca powinien oddać kredytodawcy całą kwotę, jaką otrzymał w ramach zawartej wcześniej umowy. Jednocześnie bank powinien zwrócić kwotę równą sumie spłaconych do tej pory rat wraz z odsetkami i prowizją od udzielenia pożyczki.
Mam prawo do prawdy
Każda osoba, która zawarła umowę kredytową we frankach szwajcarskich, powinna sprawdzić ją bardzo dokładnie — łącznie z tym, co zawsze jest sporządzone małym drukiem, aby sprawdzić, czy bank nie dopuścił się żadnych oszustw. Wielu klientów nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że zostali oszukani przez bank. Warto walczyć o swoje. Każdy klient ma prawo do prawdy, do walki o swoje pieniądze. Uda się to na pewno wtedy, kiedy będziemy mieli do dyspozycji dobrą kancelarią prawną.
Trzeba nastawić się na czekanie. Nie tylko, jeżeli chodzi o termin rozprawy, ale o jej czas trwania. Sąd będzie chciał sprawdzić, czy wszystko jest zgodne z prawdą, a to zajmuje nieco czasu. Do tego trzeba jeszcze pamiętać o tym, że będą przesłuchani świadkowie. Należy jednak mieć nadzieje, że wszystko zostanie rozwiązane zgodnie z życzeniem klienta i bank będzie mógł oddać klientom nadpłacone pieniądze.
| Artykuł powstał we współpracy merytorycznej z kancelariafrankowicza.pl |
