Kolejny nieudany zamach na życie głowy Państwa Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Jak poinformował 28 kwietnia ukraiński portal Kyiv Post, doszło ponownie to próby zamachu na prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainie takich prób było już kilkanaście – na szczęście każda z nich jak i ta ostatnia została udaremniona.
Niedawno służby ukraińskie ujęły agenta Federalnej Służby Bezpieczeństwa, który według relacji miał planować inne zamachy. Dowodził on oddziałem grupy dywersyjenej, której zadaniem było organizacja zamachów w Kijowie. Jeszcze wcześniej rozbito członków tzw. Specjalnej „grupy Wagnera”, której zadaniem było osłabienie administracji Ukrainy poprzez zamordowanie najważniejszych osób w Państwie w tym właśnie samego prezydenta. Grupa Wagnera odpowiedzialna jest za liczne zbrodnie dokonane między innymi w Donbasie, Syrii czy Libii.
Przypomnijmy, że jedną z pierwszych prób zamachu na życie głowy Państwa Ukrainy zlecono czeczeńcom, lecz siły Ukraińskie skutecznie rozbiły grupę napastników zabijajać jednocześnie generała Magomeda Tuszajewa, który był wbliskim współpracownikiem Ramzana Kadyrowa – dowódzcy czeczeńskiego.
Jak podaje Kyiv Post rozbito kilkudziesięcio osobową grupę wojskową, która pod dowództwem służb specjalnych otrzymała rozkaz wyeliminowania prezydenta Ukrainy. Udało się ich schwytać nieopodal granicy słowacko-węgierskiej.
Wiele wskazuje na to, że Putin zlecił zabójstwo Wołodymyra Zełeńskiego. Jak wcześniej twiedzono, Rosja planowała obsadzić swojego człowieka, który miałby piastować urząd prezydencki dzięki czemu Ukraina, byłaby całkowicie podporządkowana dyktaturze rosyjskiej.
Jak informował już wcześniej ukraiński wywiad, po rozbiciu grupy Wagnera, prezydent Rosji zlecił kolejne próby zabicia prezydenta Ukrainy, które na szczęście nie doszły do skutku. Jak poinformowały służby w kolejnym komunikacie, nie tylko nie udało się zamordować głowy Państwa ale również udało się wyelimunować terrorystów. Na oficjalnej liście eliminacyjnej grupy Wagnera znalazł się również premier Ukrainy oraz Szef Kancelarii Prezydenta.
Wojna na Ukrainie trwa już od miesiąca, zarówno po jednej jak i drugiej stronie liczone są straty, jednakże morale Ukraińców są o wiele mocniejsze niż rosyjskich żołnierzy, którzy coraz częściej poddają się dezercji i odmawiają wykonywania rozkazów.